Sortowanie
Źródło opisu
Katalog zbiorów
(14)
Forma i typ
Książki
(14)
Literatura faktu, eseje, publicystyka
(7)
Publikacje popularnonaukowe
(2)
Poradniki i przewodniki
(1)
Dostępność
dostępne
(12)
wypożyczone
(2)
Placówka
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
(14)
Autor
Ballester Pierre (1959-)
(1)
Bata Artur (1940- )
(1)
Bielański Ryszard (1922- )
(1)
Cichowicz Augustyn (1901-1922)
(1)
Ciesielski Edward (1922-1962)
(1)
Clausewitz Carl von (1780-1831)
(1)
Dobaczewska Wanda (1892-1980)
(1)
Garbacz Dionizy (1940- )
(1)
Grzelak Czesław (1942- )
(1)
Górnikiewicz Joanna
(1)
Hoss Rudolf (1900-1947)
(1)
Koc Leon Wacław (1892-1959)
(1)
Piechnik Iwona
(1)
Rymsza Aldona (1921-2009)
(1)
Rymsza Antoni (1914-1994)
(1)
Smalewski Jan Stanisław
(1)
Smalewski Jan Stanisław (1946- )
(1)
Smalewski Jan Stanisław (1946- ). U boku Łupaszki
(1)
Smalewski Jan Stanisław (1946- ). Więzień Kołymy
(1)
Smalewski Jan Stanisław (1946- ). Żołnierze Łupaszki
(1)
Socha Skarbimir (1919- )
(1)
Szewieliński Wacław (1920- )
(1)
Walsh David
(1)
Wells Leon Weliczker (1925-2009)
(1)
Rok wydania
2020 - 2024
(2)
2010 - 2019
(10)
2000 - 2009
(2)
Okres powstania dzieła
1901-2000
(4)
1945-1989
(3)
2001-
(3)
1801-1900
(1)
1989-2000
(1)
Kraj wydania
Polska
(14)
Język
polski
(14)
Przynależność kulturowa
Literatura polska
(4)
Temat
Podziemie polityczne i zbrojne (1944-1956)
(5)
Więźniowie polityczni
(4)
Procesy polityczne
(3)
Więźniowie obozów
(3)
Armia Krajowa
(2)
Armia Krajowa (AK)
(2)
Niemieckie nazistowskie obozy koncentracyjne
(2)
Polacy za granicą
(2)
Rymsza, Antoni (1914-1994)
(2)
Szendzielarz, Zygmunt (1910-1951)
(2)
Żołnierze wyklęci
(2)
"Łupaszka" zob. Szendzielarz, Zygmunt
(1)
5 Brygada Wileńska (Armia Krajowa)
(1)
Agresja ZSRR na Polskę (1939)
(1)
Armstrong, Lance (1971-)
(1)
Auschwitz-Birkenau (niemiecki obóz koncentracyjny)
(1)
Bielański, Ryszard (1922- )
(1)
Ciesielski, Edward (1922-1962)
(1)
Dobaczewska, Wanda (1892-1980)
(1)
Dowodzenie (wojsko)
(1)
Eksperymenty medyczne na ludziach
(1)
Holokaust
(1)
Hoss, Rudolf (1900-1947)
(1)
Kobieta
(1)
Kolarstwo
(1)
Leśnicy
(1)
Ludobójstwo
(1)
Obozy koncentracyjne
(1)
Obozy pracy
(1)
Obóz Janowski we Lwowie (niemiecki obóz koncentracyjny)
(1)
PRL
(1)
Polityka narodowościowa
(1)
Powstanie warszawskie (1944)
(1)
Prześladowania polityczne
(1)
Przywództwo
(1)
Ravensbrück (niemiecki obóz koncentracyjny)
(1)
Rymsza, Aldona (1921-2009)
(1)
Sportowcy
(1)
Strategia
(1)
Szendzielarz, Zygmunt (1910-1951) pseu."Łupaszka"
(1)
Szewieliński, Wacław (1920- )
(1)
Sztuka wojenna
(1)
Służba Bezpieczeństwa (SB ; Polska)
(1)
Ucieczki więźniów
(1)
Ukraińcy za granicą
(1)
Walka
(1)
Wells, Leon Weliczker (1925-2009)
(1)
Więźniowie
(1)
Wojna
(1)
Wolność i Niezawisłość
(1)
Zarządzanie
(1)
Środki dopingowe
(1)
Żydzi
(1)
Temat: czas
1901-2000
(7)
1939-1945
(6)
1945-1989
(3)
1801-1900
(1)
Temat: miejsce
Polska
(3)
Kołyma (Rosja ; dorzecze)
(1)
Lwów (Ukraina ; okolice)
(1)
Niemcy
(1)
Oświęcim (woj. małopolskie)
(1)
Rzeszów (woj. podkarpackie ; okolice)
(1)
Wilno (Litwa)
(1)
Gatunek
Pamiętniki i wspomnienia
(4)
Biografia
(2)
Opracowanie
(2)
Biografie
(1)
Poradnik
(1)
Dziedzina i ujęcie
Historia
(7)
Bezpieczeństwo i wojskowość
(2)
Zarządzanie i marketing
(1)
14 wyników Filtruj
Brak okładki
Książka
W koszyku
Książka porusza problem nielegalnego dopingu wśród kolarzy. Jest napisana interesująco i z prawdziwą pasją. Jej autorzy od wielu lat są dziennikarzami sportowymi.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 148610 [Magazyn Wypożyczalni], 796/799 (2 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
W cieniu tryzuba / Artur Bata. - Warszawa ; Kraków : Mireki, 2016. - 362 s. : il. ; 22 cm.
Relacje między Polakami i Ukraińcami nigdy nie osiągnęły choćby stanu poprawności i zawsze obciążone były - jak to się zwykło eufemistycznie mawiać - trudną historią. Tak jak przez ostatnie przynajmniej sto lat, również obecnie robi się niewiele, żeby doprowadzić do uczciwego rozliczenia z przeszłością. Działania, idące w tym kierunku, polegają głównie na przerzucaniu się oskarżeniami i próbach wyliczenia, która ze stron zabiła więcej i która rozpoczęła nakręcanie spirali nienawiści. Takie podejście do kwestii współistnienia dwóch narodów do porozumienia nie prowadzi, a jedynie utrwala mocno zakorzenione, szkodliwe stereotypy. Wydarzenia z lat 1943-1947, nazywane przez niektórych historyków drugą wojną polsko-ukraińską, doprowadziły do sytuacji utrudniającej jakikolwiek dialog między tymi narodami. Wprawdzie w ostatnich latach obserwujemy we wzajemnych stosunkach pewną odwilż, ale tamten zły czas wciąż pozostaje w pamięci i wciąż budzi upiory nienawiści. Żeby zrozumieć w pełni przyczyny i skutki krwawego konfliktu z lat czterdziestych ubiegłego stulecia, należy sięgnąć do źródeł i prześledzić w sposób obiektywny, wolny od emocji, dramatyczne dzieje współżycia dwóch słowiańskich nacji. Lata czterdzieste ubiegłego wieku stanowiły apogeum konfliktu, który stopniowo narastał. Czy można go było uniknąć? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94(438) (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
Nazwy tłumaczy w copyright.
Nie w pełni bohaterski życiorys Clausewitza w niczym nie przeszkodził jego pośmiertnej karierze. Pruski filozof wojny stał się jednym z najbardziej popularnych teoretyków strategii w dziejach świata. ?O wojnie doczekało się niezliczonych tłumaczeń na wiele języków i jest światowym bestsellerem. Trudno o kurs menedżerski, na którym nie powoływano by się na tę księgę. Ale trudno też o inną pozycję tak często cytowaną przez ludzi, którzy jej nigdy nie czytali. Niemniej teorię Clausewitza wykłada się jako przedmiot obowiązkowy nie tylko w akademiach wojskowych, ale także w wielu szkołach menedżerskich, m.in. na Harvardzie..
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 355/359 (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
Czas Wyklętych : przeciwko sowieckiemu zniewoleniu / Dionizy Garbacz. - Warszawa ; Kraków : Mireki, 2017. - 366 stron : faksymilia, fotografie, portrety ; 21 cm.
Bunkier zbudowałem w gęstym lesie między Hutą Krzeszowską a wioską Ciosmy, na małym wzgórzu porośniętym sosnami i świerkami. Zrobiłem go przy pomocy dwóch pewnych ludzi. Oni już nie żyją. Najpierw przygotowaliśmy materiał: bale świerkowe, papę. W nocy wykopaliśmy dół. Powała została zrobiona z bali, na nie położona papa, żeby nie przemakało. Na bunkrze posadziłem świerki. Wchodziło się przez otwieraną od wewnątrz klapę, na której rósł mech, tak że nic nie było widać. Do środka schodziło się po schodkach. W bunkrze można było stać, miał ze dwa metry wysokości. Z deszczułek zrobiłem dwa wywietrzniki na wywiew i nawiew, żeby przepływało świeże powietrze: było więc czym oddychać i mogła się palić lampa naftowa. Wywietrzniki były dobrze zamaskowane, pod pniem drzewa, nie było ich widać. W środku była studzienka, z półtora metra głęboka, wykopana w ziemi i obłożona deszczułkami. Gromadziła się w niej woda, którą gotowałem. Miałem maszynkę spirytusową i zawsze zapas paliwa do niej. Ubikacja to była beczułka żelazna z pokrywą. Opróżniałem ją, jak była odwilż. Miałem łóżko do spania i pierzynę do przykrycia. Były półki na ścianach i wieszaki z rogów koziołków. Miałem zapasy jedzenia na zimę. Zamykałem się w bunkrze i z niego nie wychodziłem, żeby nie zostawiać śladów na śniegu. Żył w lesie przez całe lata, bezpieka jednak o nim pamiętała. I udało się jej natrafić na ślad kryjówki Kiszki. Oto fragment raportu z ujęcia Andrzeja Kiszki: Dnia 30 XII 1961 r. grupa operacyjna złożona z funkcjonariuszy MO penetrowała las państwowy Nadleśnictwa Huty Krzeszowskiej w celu odnalezienia miejsca ukrywania się Andrzeja Kiszki. Terenem przeszukania objęto dwa wzgórza. Po dwu i półgodzinnym poszukiwaniu, o godz. 17,10 natrafiono na bunkier, na jednym z wzgórz przyległym do łąk położonych nad rzeka Bicz. W czasie odkopywani zauważono, że dekiel zakrywający wejście do bunkra, niezauważony przedtem ze względu na zamaskowanie, podniósł się do góry i z otworu wychyliła się głowa mężczyzny usiłującego wyjść z bunkra. W tym czasie funkcjonariusze MO chwycili go za ręce i wyciągnęli na zewnątrz. Jednocześnie obezwładnili i rozbroili z posiadanej broni? Zatrzymany usiłować wyrwać się trzymającym go funkcjonariuszom MO. Uspokoił się dopiero po założeniu kajdanek. Mężczyzna zapytany o personalia wyjaśnił, że nazywa się Andrzej Kiszka, s. Jana. Po ujęciu jeden z milicjantów pocieszył Kiszkę: Kiszka, nie bój się, teraz nie wywożą na Sybir. Andrzej Kiszka stanął przed sądem PRL. Skazano go na dożywotnie więzienie. Fragment książki.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94(438).083 (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
`Ze wszystkich bloków poczęły nadchodzić meldunki o praktykach homoseksualnych. Kary nic nie pomagały. Zaraza się rozprzestrzeniała. Na mój wniosek umieszczono wszystkich homoseksualistów razem. Posyłano ich również oddzielnie do pracy, bez kontaktów z innymi więźniami. Przez długi czas ciągnęli oni walec drogowy. Również więźniów innych kategorii, którzy hołdowali temu nałogowi, przeniesiono do nich. Zaraza od razu wygasła. Zdarzały się również przypadki kanibalizmu. Sam natknąłem się na Rosjanina leżącego między zwałami cegły, który miał jakimś tępym narzędziem rozpruty brzuch i wyrwaną wątrobę. Podczas wyrównywania pierwszego odcinka budowlanego, podczas kopania rowów wielokrotnie znajdowano zwłoki Rosjan, którzy - zabici przez innych i częściowo pożarci - znikali w jakimś błotnistym dole. Wyjaśniło to nam zagadkowe zniknięcie wielu Rosjan. Wśród znalezionych przedmiotów wartościowych - szczególnie jeśli chodzi o transporty Żydów z zachodu - znajdowano nadzwyczaj cenne rzeczy: kamienie szlachetne milionowej wartości, zegarki wysadzane brylantami, złote i platynowe zegarki o bezcennej wartości, pierścienie, kolczyki, naszyjniki o szczególnej wartości ze względu na swą osobliwość, milionowe sumy w banknotach wszystkich krajów. Często znajdowano przy jednej osobie setki tysięcy, przeważnie w banknotach tysiącdolarowych. Nie było schowka w ubraniu, bagażu czy też w ludzkim ciele, z którego by nie korzystano. Złoto dentystyczne lekarze dentyści w rewirze SS przetapiali w sztaby i co miesiąc przekazywali do Głównego Urzędu Sanitarnego. Również w plombowanych zębach znajdowano szlachetne kamienie olbrzymiej wartości. Obcięte włosy kobiece przesyłano do pewnej fabryki w Bawarii dla celów zbrojeniowych. Dzieci miały zawsze w ogrodzie jakieś szczególne zwierzęta, znoszone przez więźniów: żółwie, kuny, koty lub jaszczurki. W ogrodzie było stale coś nowego i interesującego. Latem dzieci pluskały się w basenie w ogrodzie lub kąpały w Sole. Największą radością była jednak wspólna kąpiel z tatusiem. On jednak miał mało czasu na te wszystkie dziecięce zabawy.`
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Wszystkie egzemplarze są obecnie wypożyczone: sygn. 929 A/Z "H" (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
U boku Łupaszki / Jan Stanisław Smalewski. - [Kraków] : Mireki, 2013. - 407 s. ; 21 cm.
Historia 5 Brygady Wileńskiej pod dowództwem legendarnego majora Szendzielarza `Łupaszki` we wspomnieniach dowódcy 3 szwadronu por. Antoniego Rymszy `Maksa` `Sowieci napadli nas podstępem, jak czyściliśmy broń. Otoczyli i rozbroili całą bazę. [...] Komandir Sudarikow i komandir Saszkow wjechali bryczką, inni za nimi na koniach. Sudarikow zarządził zbiórkę bez broni. Szef bazy Edward Kilczewski `Ostrowski` nie zgodził się. Krzyknął: `Chłopcy z bronią do mnie!` - ale wtedy Sowieci wydali komendę `brasajorużie!` i skierowali w nas swoje pepesze. Zaczęli strzelać w górę, nad naszymi głowami. Jak oddaliśmy broń, wszystkim kazali położyć się na ziemi. Franciszek Szurpicki `Brzózka` odmówił oddania broni i wykonania polecenia, by upaść. Gdy Ruscy podchodzili do niego, wyjął granat i rozerwał się nim. - Wasz oddział, na życzenie waszych władz wojskowych w Moskwie, przyjmie nazwę Bartosza Głowackiego. Rozumiecie? Waszym oddziałem, który nosi teraz imię Bartosza Głowackiego, dowodzi odtąd nowy dowódca, kapitan `Zapora`. [...] - A `Kmicic`? Co z nim? - pytali szeptem. - `Kmicica` zatrzymaliśmy do dyspozycji Moskwy - oznajmił Markow. - Będzie musiał wytłumaczyć się z błędnej polityki wobec naszych władz. Żyd Berka opowiedział, co stało się z polskimi partyzantami. Według jego informacji rozstrzelani zostali przez Sowietów w bazie litewskiej, zaś ich dowódca `Kmicic` zginął w okropnych męczarniach. Sowieci poddali go okrutnym torturom. Najpierw powiesili za związane sznurem ręce na drzewie. Darli z niego pasy skóry, podkładali ogień. Potem któryś z oprawców dobił go z pistoletu. Miejsca jego pochówku Żyd nie potrafił wskazać. (fragmenty książki)
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94(438).082/.082.4 (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
Czerwona śmierć czyli narodziny PRL-u / Skarbimir Socha "Jaskółka" - Warszawa ; Kraków : Mireki, 2017. - 440 stron : fotografie, portrety, faksymilia ; 25 cm.
Książka Skarbimira Sochy wprowadza nas w świat wydawałoby się, miniony - pierwszych lat powojennych. Jednakże reperkusje tamtego okresu okazały się dla Polski tak tragiczne, że nie jest to tylko historia. Prawie półwiekowe panowanie komunizmu na ziemiach polskich od­cisnęło na naszej nie tylko przeszłości, ale też teraźniejszości niezatarte piętno. Ponadto, co najważniejsze, skutki tym wywołane zaciążą także na następnych pokoleniach.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94(438).083 (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
Pewnego dnia, było to w marcu 1943 roku, przy­szedł do mnie Tomek (Tomek to Witold Pilecki, który przebywał w KL Auschwitz pod nazwiskiem Tomasza Serefińskiego). Powiedział mi kiedyś, że organi­zacja nasza przeprowadziła już kilka ucieczek z obozu. Dopomogła także w ucieczce czwórki więźniów, którzy wydostali się na wolność samochodem komendanta obozu Hoessa. Kiedy nasi ludzie, więźniowie zatrudnieni w od­dziale politycznym, dowiedzieli się o mającej się odbyć egzekucji członków organizacji — porucznika Stefana Bieleckiego i porucznika Gawrona, obydwaj przy pomocy naszej siatki, działającej w wydziale zatrudnienia, przenie­sieni zostali do komanda "Harmęże" (ferma gospodarcza znajdująca się o parę kilo­metrów od obozu macierzystego, w której pracujący więźniowie mieszkali na miejscu), skąd w przeddzień egzekucji zbiegli. Za ich pośrednictwem Tomek przesłał w głąb kraju meldunki o sytuacji w obozie. Obecnie Tomek wtajemniczył mnie w swoje plany. Powiedział, że on sam przygotowuje się do ucieczki z obo­zu. Zapytał, czy zechciałbym mu pomóc w jej zorganizo­waniu. Wyraziłem natychmiast nie tylko zgodę, ale także chęć towarzyszenia mu w tej ucieczce. Tomek uzasadnił cel ucieczki: a więc przede wszy­stkim chodziło o wyniesienie na wolność materiałów doty­czących zbrodni popełnianych przez hitlerowców w obozie oświęcimskim, a także o wiarygodne poinformowanie o wszystkim opinii publicznej świata. Dalszym naszym zadaniem miała być próba opracowania planu rozbicia obozu przez partyzantów i uwolnienia więźniów przy współudziale podziemnej organizacji obozowej. — Pamię­taj, Edek — tłumaczył Tomek — że nie chodzi o ratowa­nie własnej skóry z tego piekła, ale o cele ogólne. Oświadczyłem, że jestem zdecydowany i że uczynię wszystko, aby cel ten osiągnąć. Czekam więc na rozkazy. I tak zaczęliśmy czynić przygotowania do ucieczki. W kilka dni po tej rozmowie otrzymałem od Tomka buty. Następnie przyniosłem dla niego i dla siebie cywilne marynarki — wiatrówki, czarne damskie spodnie i cywilne koszule. Garderobę tę otrzymałem od członka naszej orga­nizacji, kapo Beklaidungskammer (magazynu odzieżowe­go), Bernarda Swierczyny. Schowałem ją w swojej szafce, w której przechowywana była czysta bielizna, przezna­czona dla więźniów bloku 20. W tydzień potem Tomek przyniósł kieszonkowy zegarek. Ukryłem go także między bielizną. Wreszcie po paru dniach Tomek „zorganizował" dolary w banknotach, ja zaś przygotowałem podręczną ma­łą apteczkę, zawierającą bandaże, jodynę, plastry i inne materiały opatrunkowe. Marian Toliński, pracujący w aptece szpitalnej w blo­ku 28, przyrzekł mi, że dostarczy trzy dawki cyjanku po­tasu. Dlatego trzy, ponieważ Tomek zapowiedział, że z obozu uciekamy we trójkę. Trzeciego towarzysza naszej ucieczki dotychczas nie znałem. (fragmenty).
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 929[94(100)"1939/1945"] (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
Kobiety z Ravensbrück / Wanda Dobaczewska. - Warszawa ; Kraków : Oficyna Wydawnicza Mireki, 2020. - 271 stron : 21 cm.
Wstrząsająca relacja z Ravensbrück - najcięższego i najokrutniejszego nazistowskiego obozu dla kobiet 23 listopada 1940 r. Wanda Dobaczewska otrzymała czerwony trójkąt z literą P i numer obozowy 5068, które były odtąd jej nazwiskiem. Udało się jej przeżyć ponad cztery lata piekła w najcięższym i najokrutniejszym obozie koncentracyjnym dla kobiet, w którym więźniarki bito, torturowano, zmuszano do niewolniczej pracy, głodzono, gazowane i rozstrzeliwano, dokonywano, w szczególności na Polkach, zbrodniczych eksperymentów medycznych. W żadnym innym miejscu naziści tak nie upadlali kobiet. „Kobiety z Ravensbrück” to nie tylko katalog popełnianych tu okrucieństw i zbrodni lecz również opis heroizmu, nadludzkiej nieustępliwości i wyjątkowej siły ducha, które pozwoliły te bestialstwa przetrwać i dać wyjątkowe świadectwo- relacje z piekła spisaną zaraz po oswobodzeniu obozu.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Wszystkie egzemplarze są obecnie wypożyczone: sygn. 929[94(100)"1939/1945"] (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
Doskonale pamiętam piękną, słoneczną niedzielę 17 września. Około godz. 10-11 od tzw. Górnej Wygnanki drogą jechały innego koloru czołgi, wojsko w dziwnych mundurach, woniało też nie po naszemu, na głowie hełmy z czerwoną gwiazdą, w rękach niemożebnie długie karabiny zakończone cienkim kanciastym bagnetem. Na ulicy Kolejowej przed apteką pokazała się nasza wojskowa terenówka z kierowcą i żołnierzem. Bagnetami ich w pierś i ruki w wierch! Terenówki nie potrafili uruchomić i dali ją na czołgowy hol. Czołg ruszył, a terenówka została bez urwanego przodu. [...] Od Starego Czortkowa napływało coraz więcej wojska. Muszę stwierdzić o bardzo brzydkim zachowaniu się szumowin żydowsko-ukraińskich. Razem z sowieckimi sołdatami rozbrajali polskich oficerów i żołnierzy, lżąc przy tym i obrażając. Pędząc ich jednocześnie gdzieś w stronę więzienia. Nad miastem ukazały się samoloty, okazało się, że to polskie i sowieckie. W powietrzu zaczęła się bitwa. Raz przycichała, to znów się wzmagała. Do polskich samolotów Sowieci strzelali z ziemi z czterolufowych sprzężonych karabinów maszynowych umieszczonych na ciężarówkach. [...] Patrzymy, polscy żołnierze i oficerowie otoczeni przez uzbrojonych sołdatów. Naszych część siedzi na ziemi, niektórzy kręcą się, spacerują, przygnębieni. Grupka sołdatów gra w piłkę nożną kopiąc polskie oficerskie czapki. [...] Do niewoli trafili nasi oficerowie, przygnali ich do gmachu sądu grodzkiego. Zebrano z półtora tysiąca. I pilnowano, że mysz by się nie prześlizgnęła. Ludzie tam podchodzili, usiłowali coś podać, rzadko komu to się udawało. Oj, wiało grozą. W parę dni później szli całą szerokością ulicy, eskortowani z bronią gotową do strzału, niczym zaprzałe bydło, popędzeni zostali na stację kolejową i dalej... W jednej z kolumn rozpoznałem naszych krakowskich oficerów. Nic tym biedakom nie można było podać, papierosów, owoców czy coś do jedzenia, bo sołdaty pędzili i straszyli użyciem broni. Na sam ten widok serce z bólu pękało. (fragmenty książki) źródło opisu: Mireki 2016
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94(438).082.5 (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
Na podstawie wspomnień Antoniego Rymszy.
Na książce pseudonim autora: Maks.
Zawiera: U boku Łupaszki ; Żołnierze Łupaszki ; Więzień Kołymy.
Wspomnienia Antoniego Rymszy ps. Maks, dowódcy 3. szwadronu i jego żony sanitariuszki Aldony z 5. Wileńskiej Brygady AK legendarnego mjr. Zygmunta Szendzielarza Łupaszki oraz z łagru na Kołymie, gdzie trafił po ułaskawieniu, skazany wcześniej przez sowiecki trybunał wojenny na karę śmierci, którą zamieniono na dwadzieścia pięć lat łagru. Trylogia to: U boku Łupaszki, Żołnierze Łupaszki, Więzień Kołymy ? które ukazały się wcześniej w osobnych tomach.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94(438) (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
Wspomnienia "Zawiszy" z oddziału "Kmicica" i z 5. Wileńskiej Brygady AK legendarnego Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". Wacław Szewieliński spisywał swe wspomnienia przez długi czas, czyniąc to w przekonaniu, że następne pokolenia powinny poznać tamtą historię również od strony zwykłego żołnierza, naocznego świadka i uczestnika wielu istotnych wydarzeń. To swoisty testament kierowany przede wszystkim do młodych Polaków. [gandalf.pl]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94(438).082.5 (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
Brygada śmierci : pamiętnik więźnia Sonderkommando 1005 / Leon Weliczker. - Warszawa ; Kraków : Oficyna Wydawnicza Mireki ; 2019. - 231, [1] strona : fotografie, plany ; 21 cm.
Opracowano na podstawie publikacji Centralnej Żydowskiej Komisji Historycznej z 1946 roku.
Aby trupy się nie zsuwały, kładzie się grubsze trupy na krańcach. Gdy już gotowa jest jedna warstwa, o równej powierzchni, wówczas kładzie się znowu pod sznur szpaltowane drzewo w odstępach półmetrowych i w tym samym kierunku, w którym kładziono trupy. Teraz następuje druga warstwa trupów, ale już ułożonych w kierunku poprzecznym w stosunku do poprzedniej warstwy. I tak coraz wyżej i wyżej wciągamy warstwę za warstwą równomiernie, tak że stos z boku widziany wygląda jak trapez wyrysowany linijką na papierze. Z początku układamy stosy liczące po pięćset, a później po siedemset pięćdziesiąt trupów. Gdy wprawiliśmy się, liczba trupów na stosie doszła do dwóch tysięcy i więcej. Na stos wchodzą tragarze po dylach z nabitymi listewkami, jak na budowie. Tragarze, będąc na stosie, zrzucają z noszy trupy i wracają po dalsze. Na górze znajdują się dwaj tzw. układacze i oni każdego trupa kładą na odpowiednie miejsce, wedle jego wagi i wielkości. Trupów wyciąga się tu mało, bo trzeba nieraz kopać przez cały dzień, aż się natrafi na trzydzieści–czterdzieści trupów. W ten sposób w ciągu całego tygodnia układa się stos, zaś w sobotę się go podpala. Podpalanie stosu wygląda następująco: całą płaszczyznę stosu i boki oblewa się kilkoma wiadrami benzyny. Następnie obwija się szmatą pal półmetrowej długości, podpala się szmatę i wrzuca się ją na stos. Powstaje taki wybuch, że aż niebo robi się czarne od dymu. Za pierwszym razem ten nowy wynalazek nie miał powodzenia. Cały stos się rozpadł i ogień zgasł. Zaczęto pompą pryskać oliwę, nakładać drzewa, wyciągać wszystkie trupy żelaznymi hakami i później z powrotem je wrzucać do ognia. Jak wysoki jest taki stos? Zależy to od tego, czy trupy są świeże czy całkiem zgniłe, czy są to sami mężczyźni, czy też są prócz nich kobiety i dzieci. A jak długo taki stos się pali? To zależy od tego, czy trupy są w ubraniach czy nie. W ubraniach palą się gorzej. Zależy to też od tego, czy trupy są zgniłe. O ile są zgniłe, palą się gorzej. W każdym razie różnica czasu spalenia między stosem trupów zgniłych a świeżych wynosi jeden dzień. Najbardziej jednak czas spalenia zależy od naszej praktyki, od wprawy w robocie. I tak np. taki sam stos, którego spalenie trwało początkowo cały tydzień, przy czym zużyto mnóstwo oliwy, ostatnio pali się nie więcej niż dwa dni i to w ogóle bez oliwy, przy zużyciu piątej części poprzedniej ilości benzyny i połowy mniej drzewa.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 929[94(100)"1939/1945"] (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Książka
W koszyku
"Przed wojną wszyscy byliśmy wychowywani w duchu patriotycznym. Trzeba pamiętać, że pokolenie naszych rodziców było pierwszym pokoleniem, które odzyskało wolność po długich latach niewoli. Ojciec był legionistą. Byliśmy pierwszym pokoleniem urodzonym w wolnej Polsce. Miłość do ojczyzny – to wielkie słowo nie było stale wymawiane, ale to się czuło. To była emanacja miłości do kraju, umiłowanie wolności. Tego nie da się dzisiaj wytłumaczyć. Swoje odzwierciedlenie to znalazło w czasie drugiej wojny światowej" - powiedział autor niniejszych wspomnień.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 929 (1 egz.)
Szanowni Czytelnicy! Od 13 maja do 1 czerwca 2024 roku biblioteka jest nieczynna z powodu inwentaryzacji zbiorów. Przepraszamy!
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej