Natalia Kukulska, Dorota Miśkiewicz, Łukasz Zagrobelny oraz Wojciech Myrczek, wśród gwiazd, które zaśpiewały na wyjątkowej płycie „Cinema Boogie”, przygotowanej przez Program Pierwszy Polskiego Radia oraz Chopin University Big Band. Muzyka w filmie i serialu odgrywa rolę niezwykle istotną. Dopełnia obraz, podkreśla nastrój albo go maluje. Nierzadko jest też całością, która znakomicie promuje film lub serial. Wiedzą o tym doskonale nie tylko członkowie Chopin University Big Band pod dyrekcją Piotra Kostrzewy, lecz również Adam Sztaba, Krzysztof Herdzin, Marek Stefankiewicz i Wojciech Kostrzewa, Michał Tomaszczyk i Jarema Jarosiński, którzy odpowiadają za aranżacje utworów, które znalazły się na płycie "Cinema Boogie". Album wypełniło 12 kompozycji. Większość z nich jest znana melomanom i widzom, gdyż pochodzą ze uznanych, popularnych produkcji, chociażby z seriali "07 zgłoś się", "Wojna domowa" i "Czterdziestolatek", czy filmów "Dziecko Rosemary", "Polowanie na muchy" oraz "Tylko mnie kochaj". Pośród muzycznej klasyki polskiego kina, znalazł się także utwór wyjątkowy, który zamyka płytę "Cinema Boogie". Piosenka nosi tytuł "Zapalniczka", a tekst do utworu napisał wspaniały aktor i reżyser Andrzej Strzelecki, na krótko przed swoją śmiercią. W ostatnich dniach kwietnia 2020 roku Strzelecki przygotowywał piosenkę ze studentami Akademii Teatralnej. Zmarł trzy miesiące później. "Żegnając i wspominając zmarłego w lipcu 2020 roku profesora i przyjaciela, dedykujemy mu ostatni napisany przez niego utwór o znamiennym dla postaci Andrzeja tytule – Zapalniczka" – mówi Piotr Kostrzewa. Zgodnie z zamysłem twórców i pomysłodawców albumu "Cinema Boogie" nie wszystkie utwory są oczywiste. Część z nich nie stała się przebojami, nie wyszła poza kinowy czy telewizyjny obraz, ale nie zmienia to faktu, że pozostają perełkami w klasyce polskiej muzyki filmowej. Dlatego znalazły się w zestawie obok znanych, wyjątkowych evergreenów. Jak podkreślają twórcy - najbardziej zależało im na tym, aby pokazać różnorodność, piękno, ale i ponadczasowy wymiar doskonałych tematów serialowych i filmowych, które zostały przedstawione w nieco innych wersjach, czasem zaskakujących wersjach, we wspaniałym bigbandowym wykonaniu. "To jest w zamyśle pierwszy album filmowy naszego uczelnianego big-bandu. Chcemy zaprezentować Państwu fantastyczną polską muzykę filmową w rzadko spotykanej odsłonie big bandowej. Obok studentów i absolwentów uczelni usłyszymy również zaproszonych specjalnie na tę okazję gości" – mówi Piotr Kostrzewa.