152611
Książka
W koszyku
Bez wspomnień, bez ziemi, bez kultury i historii jakakolwiek nacja nie ma racji bytu. Jeśli zabierze jej się choć jeden element cała konstrukcja runie. W swoim, globalnym planie destrukcji świata Hitler wykorzystywał m.in. sztukę jako narzędzie propagandy. Także dzięki niej miał poczucie niezależności, potęgi i chwały. Widział doskonałą okazję do rychłego wzbogacania się, poszerzania własnej, małej potęgi domowej. Kiedy wojska hitlerowskie na jego polecenie bezwzględnie grabiły najciekawsze, europejskie dzieła sztuki, był dumny, widząc czynnik ludzki znikający bez dorobku kulturalnego z powierzchni ziemi. Najwartościowszą część umieszczał w prywatnej kolekcji, część w muzeum swojego imienia, a resztę niszczył - bo "degenerowały" jego światopogląd, były niezgodne z jego "widzimisię". Z okupowanych ziem wyjeżdżały więc gigantyczne ładunki pełne arcydzieł - obrazów, cennych monet, rzeźb itp. By załamać nazistowską taktykę zniszczenia, rządy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii powołały specjalną grupę operacyjną - Monuments Men (Obrońcy Skarbów). Wyselekcjonowani do tego zadania eksperci, koneserzy i historycy sztuki, prowadząc dotąd spokojne życie prywatne i naukowe przeobrazili się w strażników dziedzictwa narodowego ludzkości. Ich zadaniem było zmniejszenie rozmiarów zniszczeń, głównie dewastacji kościołów, muzeów i innych ważnych zabytków w czasie II Wojny Światowej oraz lokalizacja arcydzieł i wszelkich przedmiotów kultury skradzionych lub pozostających w nieznanym miejscu. Z dnia na dzień stali się tajnymi agentami działającymi na wszystkich frontach wojennych. Do dyspozycji, w walce z barbarzyństwem Furhera, mieli nie broń ciężką a własne, szare komórki, zdobytą przez lata wiedzę, odwagę i spryt. Wojenni i powojenni "obrońcy skarbów" odnaleźli w latach 1943-1951 pięć milionów przedmiotów - jak choćby bezcenne obrazy Leonarda da Vinci, Jana Vermeera i Rembrandta czy rzeźby Michała Anioła i Donatella, a największymi znaleziskami było 20 tys. przedmiotów odkrytych w zamku Neuschwanstein w niemieckim Schwangau i 7 tys. obrazów znalezionych w dawnej kopalni soli w Altaussee w Austrii. Według autora powieści mogliby odkryć więcej, gdyby tylko dysponowali większymi środkami finansowymi na swoje działania.
Status dostępności:
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 7.0 (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga dotycząca bibliografii
Bibliogr. Indeks.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej