152307
Book
In basket
Kiedy artyści florenccy wypracowują nowy język plastyczny, badając naturę i geometrię i wprowadzając indywidualizację formy artystycznej, cała Europa na północ od Alp jest jeszcze gotycka- choć jest to już schyłek wielkiej średniowiecznej kultury: jesień średniowiecza, tak sugestywnie opisana przez Huizingę. W tejże późnogotyckiej Europie północnej powstaje jednak drugi obok Toskanii ośrodek malarstwa nowożytnego- Niderlandy. W Niderlandach, a ściślej mówiąc w ich południowej prowincji, czyli we Flandrii w pierwszej połowie wieku pojawiło się malarstwo, które podejmując nowe zagadnienia, zwróciło się do widzialnej rzeczywistości bez pośrednictwa antyku, jak to miało miejsce we Włoszech, gdzie sztuka starożytnego Rzymu była naturalnym dziedzictwem artystów. Malarstwo flamandzkie nie inspiruje się rzeźbą antyczną, nie miało też tradycji ikony i mozaiki. Miało natomiast tradycję witrażu i malarstwa książkowego, kwitnącego w Burgundii, Francji i Flandrii.
Availability:
Centrala Czytelnia
Copies are only available in the library: sygn. 75 P (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again