152517
Book
In basket
(Kroniki Imperium Grozy / Glen Cook ; 8)
Nareszcie, po wielu latach oczekiwań, fani Glena Cooka będą mogli poznać finał serii „Imperium Grozy”! W samym sercu Imperium Grozy król Bragi Ragnarson jest okrytym hańbą więźniem cesarzowej Mgły i lorda Shih-kaiego, w odległym Kavelinie zaś królowa z resztkami popleczników usiłuje zapewnić tron swemu synowi. Tymczasem w Hammad Al Nakirze Adept leczy się z opiumowego nałogu, a jego córka stara się sprawować rządy w pustynnym królestwie. Przede wszystkim jednak nie próżnuje złośliwy Stary Wścibinos, który nie zaprzestaje swych nikczemnych knowań. Na wysokich szczytach Smoczych Zębisk, w prastarym zamku Fangdred, czarownik Varthlokkur przygląda się wszystkiemu za pomocą swej magicznej sztuki, obserwując mechanizmy rządzące zarówno jednostkami, jak i królestwami, i czeka… Gdyż czas wybuchu królewskiego gniewu jest bliski, a do zemsty wiedzie droga zimnego serca. W ciągu dwudziestu pięciu lat Cook umocnił swą pozycję jako wybitny pisarz fantasy (…). Jego powieści są niesamowicie realistyczne, złożone i autentyczne. Atmosfera, jaka je cechuje, oraz postacie z krwi i kości sprawiają, że jego twórczość spod znaku fantasy przemawia do nas bardziej i wydaje się nam realniejsza niż niejedna fabuła umiejscowiona tu i teraz. - Jeff VanderMeer, autor „Fincha” i „Miasta szaleńców i świętych” Każdy wielbiciel fantasy powinien sięgnąć po cykl „Imperium Grozy”. Dla mnie jest to najlepsza saga fantasy ze wszystkich, jakie czytałem. - Krzysztof „krzyslewy” Lewandowski, gexe.pl Cook tworzy bogaty świat pełen różnorodnych ras, kultur i religii. Łączy mityczność i egzotykę z realizmem, jego postacie z krwi i kości wciągają czytelnika w swoje sojusze, namiętności i zdrady. - „Publishers Weekly”.
Availability:
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
There are copies available to loan: sygn. 821.111(73)-3 SF (1 egz.)
Notes:
General note
Stanowi t. 4 cyklu.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again