152611
Book
In basket
Słodycz zemsty / Marzena Miłek. - Wydanie I. - Warszawa : WasPos, 2022. - 273, [3] strony ; 21 cm.
Mam na imię April i mam dwadzieścia osiem lat. Zabrzmiało to trochę, jakbym przedstawiła się grupie wsparcia anonimowych alkoholików, jednak jest gorzej. Znacznie gorzej. Dzisiaj wychodzę z więzienia po odbyciu pięcioletniego wyroku. Mówią, że nie ma gorszej zemsty niż ta zdradzonej kobiety. Chcesz się przekonać? Historia April i Deacona jest świetnym przykładem na to, że nie potrzeba długich opisów, żeby pięknie przedstawić perypetie postaci. Styl Marzeny jest surowy, także tutaj, ale mamy wszystko, czego dobra książka potrzebuje: ogrom emocji, akcję, wyraźnych bohaterów. Polecam. - Jolanta Sad, autorka "Oto kolejna odsłona twórczości Marzeny Miłek. Pełna zwrotów akcji opowieść, w której główną rolę odgrywa zemsta, a w tle rodzi się uczucie. Czy gra podjęta przez April będzie skuteczna, tego dowiecie się, czytając „Słodycz zemsty”. Zdradzę wam, że ta książka skradła moje serce i moją duszę. Przepadłam. Bardzo polecam, bo warto przeczytać." Ewelina Popczak, czytelniczka "Zdradzona i porzucona April odradza się niczym Feniks z popiołów, a odwet staje się głównym celem jej nowego życia. Czy zemsta będzie tak słodka jak miód, a jej serce znowu zaufa mężczyźnie? Intrygująca, wciągająca i pikantna powieść Marzeny Miłek przyprawi Was o szybsze bicie serca i sprawi, że Wasze policzki zapłoną." Patty Goodman, autorka „Ognistej sukienki” "Właśnie skończyłam czytać i nie mogę przestać podziwiać nowej odsłony Marzeny Miłek. Takiej jej jeszcze nie znacie. „Słodycz Zemsty” jest fenomenalna – znakomity styl, historia miłosna i przygnębiające wydarzenia. Ledwo łapałam oddech. Polecam całą sobą." Magdalena Spirydowicz, madziara.malfoy Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Availability:
Centrala Wypożyczalnia dla Dorosłych
There are copies available to loan: sygn. 821.162.1-3 E (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again